Liriel
Dołączył: 25 Lis 2005
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 20:46, 28 Lis 2005 Temat postu: Wnętrze szafy |
|
|
"Rozpacz"
Spadam w czarną otchłań,
Zbliżam się do kresów,
Z których tylko czarnoskrzydły, miecz dzierżący wyciągnąć mnie może.
Czarny staje się charakter,
Serce krwiście czerwoneniezmienne pozostaje.
W wirze emocji ma ręka niezmienna pozostaje,
kreśląc słowa nieznane jej ruchom...
*
W rytm łez bezgłśnie spływających,
Me ciało targane w przeszłość i przyszłość znaną.
Tylko w teraźniejszości me stopy gruntu pewnego znaleźć nie mogą.
*
Grunt się obsuwa...
Zbyt często...
Zbyt gwałtownie...
Serce krwiście czerwome może zacząć blednąć sumieniem drżącym...
Czarnoskrzydły nie chce swej twarzy ujawnić...
Nie chce ciąć ostrzem mi pomocnym...
Jeszcze nie czas...
Może promień słońca w oczy udeży, robiąć je gwiazd podobne,
Tylko...Sumienie...Spokojnymi stać się muszą...
Tylko...Dłoń, ku sobie wyciągnąć muszę...
"???"
W świecie słów przetrzymanych zagubiona...
Wpatrzona w dal,
W kolejną nutę życia.
Nie mogąca zrozumieć samej siebie,
Zamknięta w pięciolinii życia...
"Tak...Poprostu."
Widziałeś to?
To zachód słońca...
Dlaczego taki czerwony?
To za krew niewinną przelaną o wschodzie...
Dlaczego tak cicho?
To za milczenie tych, co swemu cierpieniu upust dali...
Dlaczego nic nie mówię?
Dołączyłam do nich...
Post został pochwalony 0 razy
|
|